Kryzys to słowo, które obecnie odmieniane jest przez wszystkie przypadki. Eksperci alarmują, że obecna epidemia koronawirusa spowoduje ogromne straty dla wszystkich przedsiębiorstw. Spadek sprzedaży odnotowują praktycznie wszystkie firmy za wyjątkiem branży spożywczej oraz e-commerce. Tak trudne okoliczności powodują, że nad wieloma przedsiębiorstwami ciąży widmo bankructwa. W sposób szczególny dotyczy to tych firm, które dotychczas prowadziły swój biznes w punktach stacjonarnych.
Jak promować swój biznes w trakcie kryzysu? Ograniczyć wydatki na reklamę, czy zintensyfikować działania reklamowe? Jak tanio i efektywnie poszukiwać klientów dla firmy podczas epidemii COVID-19? Na te oraz wiele innych pytań odpowiadamy w niniejszym artykule.
Szybkie dostosowanie oferty do aktualnych uwarunkowań gospodarczych jest bardzo istotne. Na przykład restauracje, które do tej pory oferowały swoje usługi wyłącznie na miejscu, jak najszybciej powinny wprowadzić dowozy. Jest to jedyny sposób na to, aby ograniczyć spadek zysków do minimum.
Małe firmy, które zatrudniają od kilku do maksymalnie kilkunastu osób, są najmocniej narażone na wszelkie negatywne skutki obecnego kryzysu gospodarczego. Jednocześnie niejednokrotnie są one zmuszone do utrzymywania całego zespołu, aby móc funkcjonować w miarę normalnie.
W takich przypadkach konieczne jest szukanie cięć w innych obszarach. Jednym z najbardziej kosztownych aspektów działalności każdej firmy jest promocja. Jest ona niezbędna do jej funkcjonowania, jednak jeśli jest organizowana w sposób nieprzemyślany, może w ogóle nie przekładać się na wyniki finansowe. W chwili obecnej najlepszym rozwiązaniem jest sięganie po tanie, a jednocześnie bardzo skuteczne formy marketingu.
Jeśli do tej pory nasza firma funkcjonowała wyłącznie w formie stacjonarnej, jak najszybciej trzeba zacząć działać w branży e-commerce. Nie jest to oczywiście równoznaczne z tym, że każdy sklep stacjonarny będzie miał internetowy odpowiednik. Absolutnym priorytetem jest utworzenie strony internetowej oraz profili w najpopularniejszych mediach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy Snapchat.
Ogromne efekty wizerunkowe może zapewnić firmie na przykład zaangażowanie się w walkę z koronawirusem – restauracje mogą dostarczać posiłki dla szpitali, zakłady krawieckie maseczki itd. Tego typu akcje mogą zapewnić znacznie większe korzyści od najlepiej zrealizowanych płatnych działań marketingowych.
Działania z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu to prawdziwy strzał w dziesiątkę! Opłaca się też zamieszczać ogłoszenia na portalach tematycznych – jest to świetna, a zarazem niezwykle tania metoda na pozyskanie szerokiego grona klientów.
Nowa, efektywna strategia i redukcja kosztów zatrudnienia
Epidemia powoduje, że przedsiębiorcy zmuszeni są do redukowania etatów. Aby ograniczyć koszty, warto w takich okolicznościach pomyśleć nad skorzystaniem z usług freelancerów marketingowych. Usługi freelancerów są wysokiej jakości, a jednocześnie zapłacimy za nie znacznie mniej niż za etatowego pracownika.
Trwająca epidemia to także doskonała okazja do tego, aby dokładnie przeanalizować całą dotychczasową strategię marketingową firmy i stworzyć ją od nowa. Warto całkowicie wyeliminować te działania, które nie przynosiły żadnych pożądanych efektów.
Nowy plan działania powinien obejmować nie tylko najbliższe tygodnie, ale także dłuższą perspektywę czasową. Dla przykładu: metody dystrybucji, które do tej pory były nieopłacalne, teraz mogą być doskonałą alternatywą.
Świetnym pomysłem jest też przyjrzenie się działaniom podejmowanym przez konkurencję oraz firmy z innych branż. Mogą one podpowiedzieć nam gotowe rozwiązania bądź wskazać optymalne rozwiązania, za którymi opłaca się podążać. Trzeba także być na bieżąco ze wszystkimi aktualnymi rozporządzeniami wydawanymi przez rząd w związku z epidemią.
Jeśli zastosujemy się do wszystkich opisanych w artykule zasad, po ustaniu kryzysu z pewnością będziemy o kilka długości przed konkurencją. Trwająca epidemia zmusza przedsiębiorców do podejmowania szybkich, elastycznych działań, które uchronią firmę przed widmem bankructwa. Koronawirus to nie tylko ogromne zagrożenie, ale jednocześnie szansa na dotarcie z ofertą do liczniejszej grupy docelowej.